To chyba bardzoooo dawno nie oglądałeś filmu. Ewentualnie Twój wiek pozwolił Ci do tej pory obejrzeć Transformers i Spider-Man.

10/10....? Ech dziecko, czy Ty wiesz jakie kryteria powinien spełniać film aby nazwać go arcydziełem? Choćby scena z płonącym potworem (strasznie sztuczny i nienaturalny ogień w stylu efektów specjalnych z Kiepskiego) - naprawdę nie widzisz tam minusów. Rozumiem, że jesteś jeszcze młody i nie potrafisz być obiektywny w ocenianiu danego filmu, ale weź sobie moje słowa do serca i na przyszłość bardziej staraj się o rzetelność swej wypowiedzi.

Film polecam nastolatkom. Dla dzieci zbyt brutalny, dla dorosłych zbyt dziecinny. Fabuła i przesłanie banalne, idealne dla przeciętnego nastolatka. Tak jak wspomniałem, słabe efekty, kiczowata gra akorów, dużo wpadek i niedociągnięć (skąd laska nagle miała łuk, grubawy gostek ze słupkiem od znaku drogowego groźniejszy od uzbrojonej armii, poszukiwaną rodzinę w dużym mieście rozpoznaje cała policja już po sekundzie, potwór zjadający ok. 50 dorosłych ludzi w jakieś 5 minut, a potem nie mogący przełknąć 2 dzieci przez kwadrans - można by tak długo...)
Wiem, wiem, malkontenci od razu zarzucą mi, że taki film powinien jedynie dawać rozrywkę a nie ma się co czepiać szczegułów. Może i mają rację. Jednak każdy film, aby mógł być uznant za dobry czy tym bardziej rewelacyjny takich potknięć (i takiego wykonania) powinien mieć zdecydowanie mniej.

W moim odczuciu film zasługuje na notę w przedziale 4-6

To chyba bardzoooo dawno nie oglądałeś filmu. Ewentualnie Twój wiek pozwolił Ci do tej pory obejrzeć Transformers i Spider-Man.

10/10....? Ech dziecko, czy Ty wiesz jakie kryteria powinien spełniać film aby nazwać go arcydziełem? Choćby scena z płonącym potworem (strasznie sztuczny i nienaturalny ogień w stylu efektów specjalnych z Kiepskiego) - naprawdę nie widzisz tam minusów. Rozumiem, że jesteś jeszcze młody i nie potrafisz być obiektywny w ocenianiu danego filmu, ale weź sobie moje słowa do serca i na przyszłość bardziej staraj się o rzetelność swej wypowiedzi.

Film polecam nastolatkom. Dla dzieci zbyt brutalny, dla dorosłych zbyt dziecinny. Fabuła i przesłanie banalne, idealne dla przeciętnego nastolatka. Tak jak wspomniałem, słabe efekty, kiczowata gra akorów, dużo wpadek i niedociągnięć (skąd laska nagle miała łuk, grubawy gostek ze słupkiem od znaku drogowego groźniejszy od uzbrojonej armii, poszukiwaną rodzinę w dużym mieście rozpoznaje cała policja już po sekundzie, potwór zjadający ok. 50 dorosłych ludzi w jakieś 5 minut, a potem nie mogący przełknąć 2 dzieci przez kwadrans - można by tak długo...)
Wiem, wiem, malkontenci od razu zarzucą mi, że taki film powinien jedynie dawać rozrywkę a nie ma się co czepiać szczegułów. Może i mają rację. Jednak każdy film, aby mógł być uznant za dobry czy tym bardziej rewelacyjny takich potknięć (i takiego wykonania) powinien mieć zdecydowanie mniej.

W moim odczuciu film zasługuje na notę w przedziale 4-6

Nie rozumiem, dlaczego nazywasz kogoś, komu film się podobał od razu dzieckiem? To jest już z góry określenie pejoratywne? Poza tym, nie ma czegoś takiego jak obiektywna ocena, ocena zawsze jest subiektywna, tylko ilość obejrzanych filmów (czyli wachlarz filmowych doświadczeń) pozwala dojrzeć wady bądź zalety, których wcześniej mogliśmy nie widzieć.

A w temacie: Host to wg mnie dobre kino mieszające ryzykownie konwencje. Nie rzucił mnie może na kolana, ale wciąż zrobił bardzo pozytywne wrażenie. Bo to nie efekty specjalne ani technika są tu najważniejsze, ale nastrój i historia, która moim zdaniem kryje dużo więcej niż proste przesłanie. I uważam, że to wcale nie jest taki czysto rozrywkowy film. Pozdrawiam!

Tym wpisem udowodniles ze jestes intelektualnie na poziomie dziecka. Nie odebrales poprawnie nawet wierzchniej warstwy nie mowiec o zaglebieniu sie. Widziales tylko elementy akcji i "potworka", calej reszty nie rozumiales wiec stwierdziles ze jest bee. A aktorstwo jest kiczowate bo nie mowia po angielsku. Tak? :D Wiesz w ogóle gdzie leży Korea Południowa albo czym się różni Koreańczyk od Japonczyka? Po wpisie twoim watpie. Jeśli odebrałeś film jako produkcję o potworze to współczuje twojemu otoczeniu ze musza sie z takim mlotkiem zadawac.
Wylacz telewizor i onet usun z ulubionych. Zacznij czytac stare ksiazki. Zrob barana w grzejnik 100x i poczekaj 10 lat. Moooooze zaczniesz myslec.

A ja polecam ten film osobom myślącym a odradzam ćwierćinteligentom jak stasiuvino.

PS.
The host spełnia kryteria arcydzieła.

Odbiorcy uznali film za wyrozniajacy sie w dluzszym okresie czasu (nagrody, festivale, recenzje, sprzedaz). Film jest oryginalny. Przekracza znacznie wspolczesne standarty artyzmu. Baa, stał się kultowy (chociażby teledysku 에픽 하이). Pojemność znaczeniowa bardzo duża.